Upamiętnienie ofiar nazistowskich obozów koncentracyjnych na Powązkach i w Muzeum Więzienia Pawiak

Zgromadzeni podczas Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady na warszawskich Powązkach oraz w Muzeum Więzienia Pawiak, wspólnie oddali hołd ofiarom zbrodni hitlerowskich. Przewodniczący Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Lech Parell, podkreślił solidarność z niewinnymi ofiarami i ich rodzinami.

Parell przypomniał zgromadzonym o symbolach cierpienia różnych grup narodowych, jakim stały się obozy Auschwitz-Birkenau, Stutthof, Majdanek, Sobibór, Treblinka, Mauthausen-Gusen, Dachau, Ravensbrück. Szczególną uwagę poświęcił łódzkiemu obozowi dla dzieci – miejscu szczególnego okrucieństwa. W swoim wystąpieniu zaznaczył, że wybrane miejsca są tylko kroplą w morzu tysięcy innych obozów, w których ludzie byli uwięzieni, zmuszani do niehumanitarnych prac, torturowani pseudonaukowymi eksperymentami i mordowani. Szacuje się, że przez różne obozy koncentracyjne i zagłady przewinęło się około 18 milionów ludzi. Z tej liczby, dwie trzecie zostały zamordowane lub zmarły z powodu chorób i wycieńczenia.

Wiceminister obrony, Stanisław Wziątek, podkreślił konieczność pamięci o tych, którzy stracili swoje życie wskutek hitlerowskiej polityki zagłady. Jego zdaniem to pamięć o ofiarach Holocaustu stanowi naszą współczesną powinność. Wyraził także niepokój dotyczący obecnej sytuacji na Ukrainie, podkreślając znaczenie bezpieczeństwa i jedności narodowej dla ochrony naszej ojczyzny.

Stanisław Zalewski, prezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, mówiąc o pomniku Drzewa Pawiackiego, sugerował, że jego rozpostarte gałęzie symbolizują ręce ocalałych z obozów modlących się słowami „Ojcze nasz”. Pytał również retorycznie o możliwość przebaczenia dla sprawców zbrodni wojennych z II wojny światowej oraz o związane z tym dylematy moralne.

Po wspólnej modlitwie, uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty i wieńce pod pomnikiem Drzewa Pawiackiego. Ceremonia rozpoczęła się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie złożono kwiaty pod Mauzoleum Ofiar Obozów Koncentracyjnych. Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady przypada na 14 czerwca, w rocznicę przybycia do Auschwitz pierwszego transportu 728 Polaków z więzienia w Tarnowie w 1940 roku.

Wśród deportowanych dominowali polityczni więźniowie pochodzący z południowej Polski, żołnierze września, członkowie organizacji podziemnych, młodzież szkolna i studencka oraz niewielka grupa Żydów. W pierwszych dwóch latach funkcjonowania obozu Auschwitz większość ofiar stanowili Polacy. Od 2006 roku Sejm RP uczcił rocznicę pierwszego transportu Polaków do KL Auschwitz jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. W 2015 roku, nazwa została zmodyfikowana na Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady, co lepiej odzwierciedla prawdę historyczną o charakterze obozów i sprawcach zbrodni.