W tradycyjnych recepturach medycyny naturalnej, takie składniki jak czosnek, pieprz, chilli, kurkuma czy imbir często są zalecane jako remedium na różnorodne dolegliwości. Nie sposób nie zauważyć, że wszystkie te składniki łączy jeden wspólny mianownik – pikantny smak. Istotne jest jednak nie tylko to, co nam smakuje – ważne są również korzyści zdrowotne wynikające z konsumpcji tych produktów. Przyjrzyjmy się zatem bliżej, co takiego wyjątkowego kryje w sobie „ostry” smak i kiedy warto korzystać z jego dobrodziejstw.
Podstawowe składniki pokarmowe, takie jak węglowodany, białka i tłuszcze, stanowią główne „materiały budowlane” dla naszego organizmu. Jeśli jednak mówimy o charakterystycznych smakach potraw (oprócz słodyczy), za ich intensywność odpowiadają substancje obecne w żywności w niewielkich ilościach. Kapsaicyna, która nadaje ostrości papryczkom jalapeno, występuje w nich jedynie w ilości 1 mg na 1 g miąższu. W większych dawkach ma działanie neurotoksyczne i powoduje paraliż układu nerwowego, ale w małych ilościach wykazuje właściwości lecznicze.
Pikantne potrawy, takie jak chilli czy curry, są często składnikiem diet odchudzających. Na pewno nie jest to kwestia przypadku. Po pierwsze, ostre jedzenie świetnie zaspokaja głód. Po posiłku w restauracji oferującej kuchnię indyjską czy meksykańską, przez długi czas nie odczuwamy potrzeby podjadania – nawet jeśli danie było lekkie i składało się głównie z warzyw i ryżu. Badacze z Uniwersytetu Purdue w Indianapolis stwierdzili, że spożycie posiłku zawierającego mniej niż jedną łyżeczkę suszonej ostrej papryki prowadzi do długotrwałego uczucia sytości.
Na tym korzyści jednak nie kończą się! Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Kalifornii wynika, że kapsaicyna podnosi temperaturę ciała i tym samym przyspiesza nasz metabolizm, co skutkuje spalaniem większej ilości kalorii. Piperyna obecna w czarnym pieprzu także wspomaga proces odchudzania, choć mechanizm jej działania nie jest jeszcze do końca poznany – podejrzewa się, że może ona ograniczać absorpcję kwasów tłuszczowych w przewodzie pokarmowym. Badanie przeprowadzone w Iranie w 2019 roku wykazało również, że regularne spożywanie imbiru znacząco poprawia wskaźniki metaboliczne u osób cierpiących na otyłość i nadwagę.