Francja bezlitośnie ocenia polską reprezentację po finale igrzysk olimpijskich w Paryżu

Podczas finałowego meczu igrzysk olimpijskich w Paryżu, polska drużyna nie zdołała sprostać zespołowi francuskiemu, przegrywając bezapelacyjnie 0:3. Francuscy gracze prezentowali się znakomicie – dokonywali minimalnej liczby błędów i skutecznie wykorzystywali każdy moment słabości naszej drużyny. Te wyniki skutkowały dość surowym podsumowaniem ze strony mediów francuskich, które stwierdziły, że „Polacy nie istnieli” na boisku, jak to ujął dziennik „L’Equipe”.

Mimo gorzkiego finału, eksperci czerpią nadzieję na przyszłość polskiej drużyny. Sara Kalisz, znana dziennikarka sportowa, wyraziła swoje dumne odczucia twierdząc, że chociaż porażka była bolesna, polski zespół wkrótce odniesie triumf i zdobędzie złoto. Iga Świątek, liderka rankingu WTA, podkreśliła inspirujący wpływ naszych siatkarzy na innych sportowców i fanów.

Głosy francuskich mediów były jednoznaczne. Dziennik „L’Equipe” chwalił fenomenalną grę swojej drużyny, która „zmiażdżyła Polskę i obroniła złoto olimpijskie”. Zwrócono uwagę na dominację drużyny francuskiej, a szczególnie na wybitne występy Earvina N’Gapetha i Quentina Jouffroya. Z drugiej strony, krytycznie odniesiono się do słabej gry polskiej drużyny, której jedynym zagrożeniem była zagrywka Marcina Janusza.

Według dziennika „Le Parisien”, kluczem do sukcesu Francuzów było wyeliminowanie naszej największej gwiazdy – Wilfredo Leona. Uznano, że to był niewątpliwie wysokoklasowy mecz, z doskonałym przyjęciem i niezawodnym blokiem, dodatkowo urozmaiconym kilkoma asami serwisowymi.

Francuscy dziennikarze podkreślili znakomitą kondycję liderów francuskiego zespołu – Patry’ego, Brizarda oraz N’Gapetha. Ich szybkość, siła i wyższość nad polskimi zawodnikami były kluczowymi elementami, które przyczyniły się do ich zwycięstwa.

Podobny ton przyjął francuski Eurosport, który nazwał siatkarzy Andrei Gianiego „nietykalnymi”. Wyróżniono także osiągnięcie francuskiej drużyny, która jako pierwsza od Stanów Zjednoczonych w 1988 roku, obroniła złoto olimpijskie. Jean Patry został szczególnie doceniony za swoją dominującą grę od początku spotkania.

Na koniec, serwis France Info pochwalił pewne zwycięstwo i perfekcyjną grę zespołu Gianiego. „Polska została zdominowana. Nasi siatkarze potrzebowali nieco ponad godzinę, żeby rozbić najlepszą drużynę w światowym rankingu. To był triumf we wszystkich elementach gry. Patry, Clevenot i Brizard zapewnili nam złoto” – kończą swój artykuł.